Kartka świąteczna od Joanny
Drodzy, 🙂
misja na Procidzie z każdym tygodniem przynosi nowe przemyślenia, trudności i radości. To już właściwie trzy miesiące… Poznałam w tym czasie wiele osób – z rożnym statusem społecznym, sytuacja rodzinna, usposobieniem, zmartwieniami i radościami. Wraz z moja Wspólnota staramy się po prostu być dla nich przyjaciółmi – dawać obecność, która nie oszukuje niczego w zamian, nie oceniać, dostrzegać i doceniać niepowtarzalne piękno każdej z tych osób, wnosić trochę radości i wytchnienia tam gdzie jest ciężko, wysłuchać i poświęcić uwagę tam gdzie jest samotność i zagubienie, wspólnie zachwycić się tam, gdzie dokonują się małe cuda, modlić się tam, gdzie po ludzku nie da się nic powiedzieć, ani zrobić. To właściwie takie proste, nic wielkiego. Jednak liczne bezinteresowne dowody miłości, jakie każdego dnia otrzymujemy od naszych przyjaciół – czy to w uścisku, gorącym słowie i spojrzeniu, w przygotowanym obiedzie, podarowanym jedzeniu, modlitwie czy gotowości pomocy – wszystko to nie pozwala mi mieć wątpliwości jak ważna jest tu nasza obecność.
Teraz jednak wszyscy przeżywamy przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Dla mnie będą one wyjątkowe, bo pierwsze które będę obchodzić nie w polskiej, ale w neapolitńskiej tradycji oraz nie w gronie mojej Rodziny, ale Wspólnoty (tu nie da się ukryć, że mam wiele szczęścia, bo jak widać na załączonej kartce, tworzymy naprawdę zgrany zespół, który się doskonale uzupełnia). Razem z Agatą, Giulią i Luicą Wigilię organizujemy w naszym domu zapraszając kilku bardziej samotnych przyjaciół z Procidy, zaś Boże Narodzenie będziemy świętować w domach zaprzyjaźnionych rodzin.
Teraz jednak przechodząc do najważniejszego, życzę Wam radości i pokoju płynących z przyjścia na świat naszego Zbawiciela. By te Święta przyniosły Wam momenty szczerego wzruszenia nad Bożą Miłością i piękny czas w gronie osób najbliższych, no i może także tych nie najbliższych. W końcu w okresie Świąt wszystkim nam rosną serca 🙂
Dziękuję za każdy Wasz znak pamięci i przepraszam, że nie na wszystkie wiadomości mogę odpisać. Każda z nich jest jednak dla mnie zawsze wielką radością.
Ściskam Was mocno i zapewniam o mojej pamięci i modlitwie, szczególnie w tym czasie przedświatecznym.
Buon Natale e felice Anno 2020! 🙂
Joanna