Pan Bóg uzdalnia nas do miłości
Każdy z nas został obdarzony różnymi darami i zdolnościami. Tak wielka hojność Boga świadczy o Jego wielkiej miłości do nas. Jednym z cenniejszych darów, którym nas Pan Bóg obdarował jest zdolność do miłowania.
To, co w przyrodzie jest potężne i bezkresne porusza nas i uzmysławia nam, że mamy do czynienia z dziełem Boga. Przerasta nas chociażby przestrzeń i podziwiamy w sercu jej piękno. Zachwyca nas widok gór i zachód słońca nad morzem. Te obrazy zapamiętujemy i nosimy w pamięci, bo nas zachwyciły swoją prostotą oraz mocą do tego stopnia, że je pokochaliśmy.
Zdolność do miłowania jest nam dana, abyśmy stykając się ze śladami obecności Boga zaczęli nosić Go w swoim sercu. Św. Teresa od Dzieciątka Jezus, uświadamiając sobie
tę niezwykłą prawdę, poczuła się jak maleńki naparstek, na który rzuca się wielki ocean, aby go napełnić swoimi falami. Ale naparstek jest taki mały. Jak to możliwe, aby przyjął w siebie cały ocean? Jednak Teresa nie rezygnowała z pragnień, które odkryła
w swoim sercu i mówiła Bogu: „Nie wiem jak to zrobisz, ale wierzę, że potrafisz sprawić, by naparstek mej duszy wchłonął ocean Twojej miłości”.
Taka jest prawda o przyjmowaniu tego, co jest bezkresne, potężne i ogromne, a szczególnie o przyjmowaniu miłości Boga. Nasze serca są podobne do naparstka, który Bóg może rozszerzyć. Jego potężna miłość stanie się naszym udziałem powodując rozwój Bożego daru w nas, byśmy mogli otwierać się na Jego miłość,
a szczególnie na dar odkupienia.
Gdy wyznajemy własne grzechy, to otrzymujemy ich odpuszczenie. Wtedy rozszerza się naczynie naszej duszy, byśmy mogli przyjmować miłość Boga.
Rozszerzanie naczynia naszej duszy dokonuje się na modlitwie, a także w czasie przyjmowania sakramentów. Pozwalajmy, aby na Mszy Świętej, na adoracji Najświętszego Sakramentu, w czasie rozważań różańcowych czy w czasie odprawiania Drogi Krzyżowej obecność Boża nas przenikała i rozszerzała nasze serca.
Bóg daje nam wiele możliwości, by Jego dzieło się w nas dokonywało. Od Niego otrzymaliśmy dar Maryi, której serce było najbardziej rozszerzone, ponieważ w pełni przyjęła dar miłości Bożej. Wpatrując się w Nią będziemy lepiej przyjmować dar
miłości Bożej w naszym życiu.
(Katecheza ks. Proboszcza Andrzeja Mazańskiego zanotowana przez słuchacza)