Można zobaczyć Zwiastowanie Pańskie

Jeszcze tylko do końca stycznia w podziemiach katedry warszawsko-praskiej można oglądać wystawę 20 obrazów ukazujących biblijną scenę zwiastowania w interpretacji współczesnych, polskich malarzy.

Jest do druga odsłona projektu „Namalować katolicyzm od nowa”. Rok temu mogliśmy oglądać po raz pierwszy nowe przedstawienia obrazu „Jezu, ufam Tobie”. Tegoroczna wystawa przedstawiająca obrazy poświęcone pierwszej tajemnicy radosnej różańca świętego otwiera cykl zaplanowany na najbliższe lata. Co roku malarze będą tworzyć obrazy do kolejnych tajemnic różańcowych. Obrazy powstały dzięki hojności prywatnych mecenasów sztuki. Autorami zaprezentowanych obrazów są: Jarosław Modzelewski, Ignacy Czwartos, Jacek Dłużewski, Wojciech Głogowski, dominikanin – Jacek Hajnos, Krzysztof Klimek, Bogna Podbielska, Beata Stankiewicz, Grzegorz Wnęka i Michał Żądło.

Wystawie obrazów towarzyszyły różne wydarzenia ją promujące, spotkania ekspertów, wykłady, ale najważniejsi są zwykli odbiorcy, którzy jeszcze tylko do końca stycznia mają okazję zobaczyć wszystkie obrazy w jednym miejscu i poświęcić kilka chwil na refleksję o tym, co wydarzyło się w momencie zwiastowania. Z taką intencją grupa osób z grupy biblijnej i kół Żywego Różańca Parafii Świętej Rodziny wybrała się na tę wystawę, by potem móc się wypowiedzieć. Przedstawiamy kilka głosów na żywo tuż po wyjściu z wystawy:  

– Warto przyjść na wystawę i porównać widzenie bardzo nowoczesne, które wymaga klucza i prowadzenia z obrazami bardzo jasnymi, czytelnymi w odbiorze, które same się tłumaczą. Te obrazy niosą prawdę i dają wybór. Każdy znajdzie formę, która do niego dociera.

– Te obrazy i samo zainteresowanie się tematem zwiastowania przybliża do tego wydarzenia. Zwiastowanie staje się tu i teraz. Dzięki pogłębionej refleksji, pochyleniu się nad tematem, mam wrażenie, że bardziej rozumiem to co się wtedy wydarzyło. Moje wyobrażenia o tym wydarzeniu w życiu Maryi  już trochę przybladły, a po obejrzeniu tej wystawy jakby się rozjaśniły. I powróciła refleksja o tym, że Bóg zapragnął być z ludźmi tak blisko, że sam stał się człowiekiem w łonie Maryi. Obejrzenie filmu, w którym możemy posłuchać świadectw malarzy o tym, co ich inspirowało i jak powstawały obrazy i jak możemy je odczytywać, sprawia, że czuję się przybliżona, jakby wtajemniczona w to wydarzenie zwiastowania.

– Czuję, że obie panie malarki lepiej umiały wczuć się w moment zwiastowania. Niewiele środków użyły, a odbieram esencję tego wydarzenia. W obu obrazach jest inspirująca prostota, a postawa Maryi i jej oczy mówią wszystko.

– Uważam obejrzenie tych obrazów za bardzo sensowne i otwierające na inną rzeczywistość. Jest też  bardzo ostre, mocne wyzwanie, jeśli chodzi o przeznaczenie tych obrazów. Malowane były z przeznaczeniem do kościołów i budynków sakralnych. Widać, że zaczyna się coś nowego w sztuce z takim przeznaczeniem. Wiadomo, że nie modlimy się do obrazu, ale obraz ma skłonić nas do refleksji nad samą istotą momentu, który przedstawia. Z pewnością warto tę wystawę zobaczyć po wcześniejszym przygotowaniu się. Może pojawić się dużo krytyki, bo sztukę każdy odbiera inaczej, nie każdy jest gotowy na takie przedstawienia. Niektórzy z nas patrzą na obrazy biblijne oczami malarzy średniowiecznych, barokowych lub wzorujących się na nich, a tu jest nowe, współczesne spojrzenie. Każda sztuka ma swój czas, a malarz maluje tu i teraz i pragnie być twórcą, a nie odtwórcą. Niekiedy zatrzymujemy się na obrazach, które znamy od lat i do których jesteśmy przyzwyczajeni, a na tej wystawie trzeba otworzyć się na to, że współcześni malarze też chcą malować sceny biblijne tak jak je widzą, czują i przeżywają. Forma może być nowa i współczesna, ale ważne jest przesłanie teologiczne, które odbiorca potrafi odczytać, odebrać i to w tych obrazach zobaczyłem.

– Nie jestem krytykiem sztuki, nie mam o niej wiedzy. Obraz podoba mi się lub nie. Patrzę na niego i zastanawiam się czy chciałbym mieć taki w domu. To jest moje kryterium. Kilka z tych obrazów mógłbym mieć w domu. Ważne dla mnie jest też, że twórcy przed przystąpieniem do malowania odbyli rekolekcje i byli przygotowani.

Organizatorami wystawy są: Teologia Polityczna, Fundacja Świętego Mikołaja oraz Instytut Kultury św. Jana Pawła II na Angelicum w Rzymie.

Wystawa jest otwarta w podziemiach warszawsko-praskiej katedry do 31 stycznia 2024 roku od poniedziałku do soboty w godzinach 12:00-20:00, a w niedziele 8:00-21:30. Wstęp jest wolny.

Więcej na stronie: https://teologiapolityczna.pl/namalowac-katolicyzm-od-nowa