Czy niepełnosprawni chodzą po górach?

Michał ma prawie 23 lata, autyzm, słaby wzrok i słuch i z całego serca kocha góry. Jego najukochańszym pasmem są Tatry, które zna na wylot – szlaki, szczyty, doliny i jaskinie. Zdobył niejeden szczyt przy amatorskim wsparciu rodziców – Sarnia Skała, Kasprowy, Czerwone Wierchy, Giewont.

Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i Michał z roku na rok pragnął wchodzić coraz wyżej. Jego ukochaną górą jest Świnica, 2302 m n.p.m., Tatry Wysokie, strome i wąskie podejście, duża ekspozycja – jak na nasze możliwości i wciąż niewielkie doświadczenie, to wyprawa nieosiągalna. Ale czym jest nieosiągalne, kiedy chodzi o marzenia dziecka? Zaczęliśmy szukać profesjonalnej pomocy, kogoś kto nas nauczy jak bezpiecznie pójść z Michałem jeszcze wyżej. I tutaj pojawili się Szerpowie Nadziei – wolontariusze, ludzie gór, pasjonaci zebrani wokół środowiska Śląskiej Chorągwi ZHP, których potrzebą serca jest pokazywanie piękna gór tym, którzy sami tam pójść nie mogą – niepełnosprawnym, których nazywają Skarbami. Szerpowie im towarzyszą, wspierają, a jeśli trzeba – wnoszą nawet na najwyższe szczyty.

W tym roku w pierwszy weekend września już po raz trzeci Szerpowie Nadziei wyszli na szlaki Tatr towarzysząc niepełnosprawnym w spełnianiu ich marzeń. Szlaki zostały dobrane do możliwości poszczególnych Skarbów.  Jedni szli sami z asekuracją i w uprzężach, inni w specjalnych wózkach, jeszcze inni w odpowiednio dostosowanych nosidłach byli wnoszeni na plecach Szerpów tam, gdzie sami nie mogliby wejść.

W tym roku Michał szedł z Szerpami w góry po raz drugi i dzięki ich profesjonalnej asekuracji zdobył Kościelec. W zeszłym roku od Doliny Pięciu Stawów zdobyliśmy razem z ich pomocą Kozi Wierch. Nie było łatwo, ale emocje na szczycie i te cudowne widoki są warte każdego wysiłku i za te przeżycia jesteśmy ogromnie wdzięczni.

Szerpowie Nadziei to projekt łączący miłośników gór. Można do nich dołączyć: jako wolontariusz – jeśli chodzisz po górach i chcesz ich piękno pokazywać innym lub jako Skarb – jeśli kochasz góry, ale potrzebujesz wsparcia, by iść wysoko.

Czy niepełnosprawni chodzą po górach? Odpowiedź jest bardzo prosta – chodzą, bo dzięki wspaniałym ludziom gór takim jak Szerpowie Nadziei mogą zdobywać najwyższe szczyty.

Za rok marzenie Michała może się spełnić – Świnica czeka…

Asia Rejf

Autor zdjęć: B.art – fotografia Bartłomiej Bodzek https://www.facebook.com/BartlomiejBodzek

Więcej informacji o projekcie można znaleźć na stronie Szerpów Nadziei w mediach społecznościowych: https://www.facebook.com/SzerpowieNadziei

Więcej zdjęć z wypraw górskich można znaleźć na stronie fb Michała: https://www.facebook.com/charge.aut