Coaching chrześcijański
BOŻENA MATELA – coach chrześcijański (Akademia Coachów Chrześcijańskich)
zaprasza na spotkanie w poradni parafialnej po wcześniejszym umówieniu terminu.
tel. 887 887 206
e-mail: bozena.matela@post.pl
Skype: bozenamat1
www.acch.pl
Coaching w ujęciu chrześcijańskim
Coaching zdobył dużą popularność w świecie, a od kilku lat bardzo szybko rozwija się w Polsce. O zawodzie coacha mówi się, że jest perspektywiczny, a umiejętności coachingowe stają się pożądane w pracy i w rodzinie. O co chodzi w coachingu?
W coachingu chodzi o specyficzny sposób prowadzenia rozmowy, która przynosi spektakularne efekty. Coach i coachee (osoba, która przyjmuje coaching, klient) nawiązują pełną zaufania relację, w czasie której coach w niedyrektywny sposób – bez osądzania i pouczania – „drąży” poruszane przez coachee tematy, zadając odpowiednie pytania, dzięki którym coachee może uważnie przyjrzeć się sobie i swoim sprawom, może wniknąć w głąb siebie, a w efekcie dobrze użyć własnych zasobów i wzbogacić swoje życie.
Czy coaching jest szczególną formą konsultingu, mentoringu lub psychoterapii?
Pojęcie coachingu często błędnie łączone jest z udzielaniem porad, dzieleniem się doświadczeniami, czy pomocą psychologiczną, ale w rzeczywistości coaching nie jest konsultingiem, mentoringiem ani psychoterapią. Coach nie odnosi się do klienta z pozycji fachowca, jak ma to miejsce w przypadku wymienionych form wsparcia. Coach nie daje gotowych rozwiązań, nie poucza i nie ocenia. Coach zadaje pytania i utrzymuje rozmowę w określonej strukturze. Natomiast nawiązana relacja między coachem a klientem jest partnerska. Jest to tzw. coaching koaktywny. Coach sprzymierza się z tym, do czego dąży klient, wspiera go, poszerza jego perspektywę spojrzenia, ale to klient decyduje, jak na dany moment życia usprawni lub zmieni swoje funkcjonowanie. Coaching to pozytywny proces, skoncentrowany na „tu i teraz” z horyzontem przyszłości. Inaczej mówiąc, coach towarzyszy klientowi w przebyciu drogi z punktu, w którym jest obecnie klient, do punktu, w którym chce on się znaleźć. Zresztą, etymologicznie słowo „coach” (kołcz) oznacza „wóz” i pochodzi od nazwy węgierskiej miejscowości Kocs, z której w XVI w. po raz pierwszy ruszył wóz zaprzęgnięty w konia, który przewoził ludzi do miejsca, do którego sobie życzyli.
A na czym polega coaching chrześcijański?
Coaching chrześcijański stawia przed coachee zasadnicze i niezwykle inspirujące pytanie: Gdzie jestem, a gdzie chce widzieć mnie Pan Bóg? Odkrywanie Bożej wizji i misji we własnym życiu z uwzględnieniem darów, umiejętności, pasji, cech osobowości jest fascynującym i odpowiedzialnym zadaniem. Sprostanie temu zadaniu oznacza doświadczanie spełnionego życia. W Księdze Przysłów czytamy (20,5): „ Głęboką wodą plan w sercu człowieka, czerpie z niego człowiek przemyślny”. Coach chrześcijański słucha tego, co dzieje się w sercu jego klienta, towarzyszy klientowi w odkrywaniu jego zasobów, stymuluje postępy, ale dobrze wie, że istota jego pracy nie leży w ludzkiej pomysłowości, ale w działaniu Ducha Świętego, w Bożym prowadzeniu w relacji z klientem. Model coachingu chrześcijańskiego umieszcza Pana Jezusa w centrum procesu, podczas którego padają ważne pytania: Gdzie jestem teraz? Dokąd chcę iść ? Jak się tam dostanę? Co mi przeszkadza?
Szczególnym obszarem uwagi w coachingu chrześcijańskim jest budowanie głębokiej relacji z Bogiem tj. relacji na poziomie najgłębszych pragnień naszego serca (a nie tylko pragnień podsuwanych nam przez racjonalny umysł). W naszą ludzką naturę mamy wpisanych wiele pragnień i tęsknot, jak: miłość, akceptacja, radość, uznanie, wolność, bezpieczeństwo. Odkrywanie i docieranie do naszych najgłębszych pragnień i potrzeb, modlitwa o ich zaspokojenie, to doświadczenie spotkania z kochającym Bogiem.
Czy coaching chrześcijański jest tylko dla chrześcijan?
Coaching chrześcijański nie jest tylko dla chrześcijan. Jest dla każdej osoby wierzącej i niewierzącej, która pragnie coś zmienić lub usprawnić w swoim życiu. Coach chrześcijański, tak jak inni profesjonalni coachowie, jest zobligowany do przestrzegania etyki i standardów pracy w tym zawodzie, korzysta z metod, technik oraz narzędzi coachingowych, ale jednocześnie oferuje wartość dodaną, wynikającą z wiary i wartości chrześcijańskich, z którymi w pełni się utożsamia. Dzięki tak umocowanej postawie coacha, coachee może czuć się w procesie coachingu całkowicie bezpiecznie.
Z jakimi sprawami klienci zgłaszają się na coaching i jakie są efekty?
Przedmiotem procesu coachingowego są różne konkretne cele, bardzo indywidualne, a chodzi najczęściej o zwiększenie efektywności osobistej lub zawodowej, poprawę relacji w pracy lub w rodzinie, przezwyciężenie problemów, zmianę nawyków itp. Wielką zaletą coachingu jest to, że daje przestrzeń do przemyśleń. Klienci z łatwością zaczynają dostrzegać prostsze rozwiązania, mogą przeanalizować różne swoje pomysły, ustalić priorytety, nabrać dystansu, spojrzeć na swoje życie z różnych perspektyw. To, co klienci szczególnie sobie cenią, to fakt, że każda sesja coachingowa zwiększa samopoznanie, zrozumienie siebie i swojej wyjątkowości. Ta samoedukacja- w „laboratoryjnych” warunkach- jest niezwykle wartościowa dla realnego życia, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie ciągłe zabieganie, zalew informacji lub różne presje zewnętrzne skutecznie utrudniają analizę własnego życia. Coaching jest odpowiedzią na to zapotrzebowanie, ponieważ daje możliwość głębszego rozpoznania aktualnej sytuacji, zwiększa wewnętrzną motywację oraz sprzyja skutecznemu działaniu. Coach stymuluje klienta do pogłębienia wiedzy o sobie samym. Klient odkrywa siebie, uczy się o sobie, zmienia swoje zachowanie lub nawyki. Nierzadko doświadcza radykalnych zmian w obszarze, który odkrył w procesie coachingu. Na przykład, klient zgłasza się z problemem braku wolnego czasu, a w procesie coachingu odkrywa, że tak naprawdę nie tyle pragnie wolnego czasu, ale wewnętrznego pokoju i zaczyna zupełnie inaczej ustawiać swoje życiowe priorytety.
A z czego wynika skuteczność coachingu?
Skuteczność coachingu, jako metody odkrywania i rozwoju ludzkiego potencjału, wynika z wyjątkowego podejścia do coachee (klienta). Jest to podejście: i n d y w i d u a l n e ( najczęściej jest to relacja 1 coach i 1 coachee), h o l i s t y c z n e – proces przebiega w kontekście całego życia klienta, r z e t e l n e , bo oparte na jasnych i z góry określonych zasadach ( współpraca przebiega na podstawie zawartej umowy coachingowej) i n i e d y r e k t y w n e – coach zadaje niesugerujące, otwarte pytania, a ekspertem od własnego życia pozostaje zawsze klient i on decyduje o tematyce i zakresie współpracy. Niezwykle ważne jest, że ta współpraca między coachem i coachee jest budowana na autentycznej relacji, której filarami są : szczerość, zaufanie, zaangażowanie i poufność. A w coachingu chrześcijańskim jest jeszcze coś najważniejszego – siła i moc modlitwy oraz prowadzenie Ducha Świętego.
A jak przekonać wątpiących w skuteczność coachingu?
Wątpliwości można najszybciej wyeliminować, kiedy samemu doświadczy się procesu coachingowego. Często negatywne nastawienie bierze się z przekonania, że coaching jest wspieraniem „życiowych słabeuszy”. Tymczasem z usług coacha korzystają najczęściej ludzie sukcesu, bo widzą w tym wartościową „ inwestycję” we własne życie. Badania ankietowe, przeprowadzone w 64 krajach, potwierdzają wysoką skuteczność coachingu np. 80% respondentów wskazało na wzrost poczucia własnej wartości , 73% doświadczyło poprawy relacji, 70% zwiększyło swoją efektywność w pracy. Trzeba jednak jasno powiedzieć, że coaching nie jest dla każdego. Jest wyłącznie dla osób, które pragną pozytywnej zmiany w jakiejś sferze swojego życia, są chętne i gotowe do wypróbowania nowych sposobów działania i pomysłów dotyczących własnego życia, albo chcą zmienić pewne swoje przyzwyczajenia lub zachowanie. Coaching może wywołać „rewolucję” w głowie i w sercu, a taka ewentualność wymaga pewnej odwagi osobistej. Zdumiewające jest, jak wiele rzeczy na swój temat nie wiemy, albo nie chcemy wiedzieć i pozostawiamy nieodkryte. Coaching to spotkanie, rozmowa, relacja. W tej przestrzeni rodzi się zaufanie, poczucie bezpieczeństwa i otwarcie na głos Boga w naszym sercu, otwarcie na naszą duchowość, która jest źródłem wszelkich naszych aktywności.