Smutna Baba Jaga

Joanna Papuzińska
Smutna Baba Jaga

Dom na krzywej łapce, skrzypi krzywa furtka.

Przed domkiem na ławce Baba Jaga smutna.

Nikt nie lubi Baby Jagi ani krztyny,

nikt do Baby nie przychodzi w odwiedziny.

Nikt dzień dobry jej nie powie, gdy ją spotka,

nikt się nigdy nie zatrzyma u jej płotka.

Baba Jaga martwi się i smuci,

ja już nie chcę z wszystkimi się kłócić!

Czy są może takie czary albo zioła,

żebym miła się zrobiła i wesoła?

A zza chmury wyszło słońce jesienne.

Myśli Baba, teraz się zdrzemnę… I zasypia.

I sen ma taki, że do furtki stukają pierwszaki.

Babo Jago, wpuść nas do domu!

My ci chcemy w ogródku pomóc!

Wyrzucimy śmiecie i chwasty,

nasadzimy tu chryzantem strzępiastych.

Baba Jaga się śmieje i śpiewa

i konewką grządki podlewa.

I niedługo ogródek jest czysty,

a przy furtce nowy haczyk błyszczy.

Już gotowe!

I wszyscy polecieli po pracy na łopatach na spacer.

Poezja to bardzo poważna sprawa. Poezja to głos wrażliwego człowieka, który wnosi coś nowego, ważnego do życia zbiorowości, dla której pisze. Prawdziwa poezja ma za zadanie zadziwić czytelnika, zaskoczyć go po to, żeby go skłonić do myślenia.

Czesław Miłosz w wierszu pt. „Przedmowa” zadał pytanie retoryczne:

Czym jest poezja, która nie ocala

Narodów ani ludzi?

Wspólnictwem urzędowych kłamstw,

Piosenką pijaków, którym ktoś za chwilę

Poderżnie gardła,

Czytanką z panieńskiego pokoju.

A zatem poezja ocala. Ocala nas, nasze doświadczenia, nasz sposób widzenia świata. Nie jest kłamstwem, niegodną rozrywką, dziecinną błahostką.

Konstanty Ildefons Gałczyński napisał wiersz pt. „Ocalić od zapomnienia”, w którym mówi: Ja chciałbym twoje serce ocalić od zapomnienia. Chciałbym oczu twoich chmurność ocalić od zapomnienia.

A w Pieśni X odnajdujemy cytat:

Jesteśmy w pół drogi. Droga
pędzi z nami bez wytchnienia.
Chciałbym i mój ślad na drogach
ocalić od zapomnienia.

A zatem, jakie wartości ocala wiersz Joanny Papuzińskiej „Smutna Baba Jaga”?

Przede wszystkim zaskakuje czytelnika epitetem, jakim zostaje obdarzona główna bohaterka liryczna, Baba Jaga. Smutna Baba Jaga? Nie mówi się o niej tak jak zwykle: zła, podstępna, przebiegła, a mówi się, smutna? Papuzińska odrzuca baśniowy stereotyp Baby Jagi jako staruszki złej, podstępnej, czyhającej na swoje naiwne ofiary, Jasia i Małgosię.

Domek z piernika, którym zachwycają się dzieci w bajce, jest rodzajem pułapki, w którą wpadają. W baśni Baba Jaga symbolizuje zło i niebezpieczeństwa tego świata. Ze złem można walczyć za pomocą takich wartości jak miłość wzajemna, jaką darzą się dzieci, solidarność, wrażliwość. Dzięki tym cechom dzieciom udaje się pokonać zło. Takie jest przesłanie baśni.

W swoim wierszu Papuzińska zaskakuje nas spojrzeniem pełnym empatii, jaką obdarza bohaterkę liryczną utworu. Bo zastanówmy się, czy zdarza nam się myśleć o uczuciach tego, kogo uważamy za naszego prześladowcę, czy myślimy o uczuciach Baby Jagi? Wiersz „Smutna Baba Jaga” skłania nas do takiego myślenia.

Widzimy smutną, samotną kobietę, której brakuje relacji z innymi ludźmi, rozmów z nimi, spotkań, zwykłego „dzień dobry” na ulicy. Pomimo tego smutku, Baba Jaga jest w stanie spojrzeć na siebie samą krytycznie, dostrzega swoje ograniczenia, które mogą być, jak sądzi powodem jej smutku. „Ja już nie chcę z wszystkimi się kłócić.” Baba Jaga postanawia się zmienić. Z pomocą przychodzą jej baśniowe sposoby: czary, zioła i sen.

I właśnie we śnie realizuje się marzenie starej kobiety. Zostaje otoczona przez dzieci, dzięki nim zmienia się zaniedbane otoczenie, w którym żyła do tej pory, furtka do ogrodu marzeń przestaje skrzypieć, haczyk błyszczy. Smutna do tej pory Baba Jaga przestaje czuć się wykluczona, staje się częścią społeczności.

Papuzińska pokazuje nam, czym jest prawdziwa poezja. W oryginalny sposób spogląda na tradycyjny motyw baśniowy, na stereotypową postać złej Baby Jagi. Czyni z niej bohaterkę współczesnego życia społecznego, pokazuje za jej pomocą problem izolacji ludzi starszych od otoczenia, pokazuje, że mają oni często świadomość tych swoich ograniczeń, i pragną zmiany.

Puenta wiersza jest tylko pozornie optymistyczna. Baśń powinna mieć szczęśliwe zakończenie i może się wydawać, że tak jest w przypadku wiersza „Smutna Baba Jaga”. Ale pamiętamy, że przemiana w jej życiu następuje we śnie, a na łopatach na spacer można polecieć tylko w bajce. To jest smutny wiersz o smutnej Babie Jadze, kobiecie, którą może dostrzeżemy niedaleko siebie.

Wystarczy się rozejrzeć i pomyśleć. Bo to jest prawdziwa poezja.

Małgorzata Rubiec-Masalska