Spotkajmy się w parafii!
25 sierpnia minął rok, odkąd ks. Zbigniew Rajski pełni funkcję wikariusza w parafii Świętej Rodziny na Zaciszu. Jest opiekunem grupy oazowej młodzieży licealnej i wspólnoty studentów, a także przygotowuje młodzież do bierzmowania. Zapytaliśmy ks. Zbyszka o odczucia na temat pracy w naszej parafii.
– Według mnie bardzo ważne w życiu parafian są dwie kwestie: stała formacja religijna, która przekłada się na systematyczne zaangażowanie i tworzenie przestrzeni spotkania się ludzi. Przez ten pierwszy rok miałem okazję poznać życie w parafii i naszych parafian, a w kolejnym roku myślę już o pewnych konkretach, które chciałbym zrealizować.
Pierwszą sprawą jest grupa biblijna, która powstała w Tygodniu Biblijnym, w czasie dużych obostrzeń związanych z epidemią. W tym trudnym czasie wspólnie przeczytaliśmy Ewangelie według św. Mateusza i św. Marka. Każdego dnia czytany był jeden rozdział i dzieliliśmy się tym, co nas w tym Słowie poruszyło.
Przy tej okazji pragnę podziękować wszystkim osobom z tej grupy za otwartość i zaufanie, jakim siebie obdarzyliśmy, dzieląc się swoimi refleksjami. W tamtym czasie wydawało mi się, że czymś naturalnym będzie zaistnienie takiej grupy w świecie realnym, a jej opcja facebookowa jest tylko formą zastępczą wynikającą z ówczesnych warunków. Wydaje mi się, że przyszedł czas, gdy warto podjąć decyzję dotyczącą przyszłości tego grona. Zaprosiłem osoby z wirtualnej grupy „Biblijne Zacisze” do spotkań w realnej rzeczywistości. W najbliższym czasie w ogłoszeniach parafialnych parafianie zostaną poinformowani o spotkaniach tej grupy, tak by każdy kto będzie miał ochotę, mógł do niej dołączyć.
Będzie to realne wsparcie i przestrzeń spotkania dla wszystkich, którzy mają pragnienie czytania Słowa Bożego i refleksji nad nim. Czasem osoby, które myślą
o regularnym poznawaniu Pisma Świętego, ale nie mają czasu, motywacji lub z innych powodów nie wytrwały nigdy w tym działaniu albo nigdy go nie podjęło, będą miały wsparcie w tej grupie. Pewnie dla większości z nas oczywiste jest, że do rzeczy trudnych potrzebujemy wsparcia innych, wspólnoty, która byłaby środowiskiem, w którym podejmiemy zadanie. Wspólne czytanie Słowa Bożego i dzielenie się nim jest już jakimś naszym doświadczeniem, na którym można coś zacząć tworzyć.
Bardzo ważne jest realne spotykanie się ludzi, również na gruncie religijnym, ale nie tylko. Taką okazją do spotkania był też spływ kajakowy w pierwszy weekend września, na którym byłem razem ze studentami z naszej parafialnej grupy studenckiej. Pływanie po rzece Chodelce, a potem zwiedzanie Puław i Kazimierza
Dolnego nad Wisłą było dla nas wszystkich dobrym czasem tworzenia więzi. Warto zadbać o taką przestrzeń dla siebie i innych. Dlatego zapraszamy studentów do dołączenia do grupy, która spotyka się w czwartki o godz. 19.30.
Została mi też powierzona opieka nad ministrantami, lektorami i pozostałą młodzieżą w parafii i bardzo na sercu leży mi formacja tych młodych ludzi. Uważam, że posługa przy ołtarzu powinna wiązać się z prowadzeniem życia religijnego, ale żeby to się mogło udać, potrzeba najpierw stworzenia dobrych więzi między tymi osobami, a także umiejętności oderwania się od tego, co w dzisiejszych czasach szczególnie blokuje nas na głębsze wartości. Dlatego myślę o pewnym projekcie, który roboczo nazwałem „sobota bez smartfona”, gdy wraz z młodymi osobami (liczę też na obecność i pomoc rodziców) próbowalibyśmy spędzić kilka godzin w atrakcyjnych miejscach w Warszawie czy poza nią. Ponieważ sam bardzo lubię poznawać
ciekawe miejsca i aktywnie spędzać czas, to chciałbym w ten znany mi sposób uaktywnić młodzież i choć trochę oderwać ich od komputerów.
Młodzież z klas ósmych i szkół średnich zapraszamy na spotkania wspólnoty Ruchu Światło-Życie w soboty o godz. 19.00. Jest to najpopularniejsza obecnie
w Polsce forma duszpasterstwa młodzieży oparta w swej zewnętrznej formie na harcerskiej metodzie, według której niewiele starsi animatorzy dzielą się swoją wiarą i formują swoich młodszych kolegów i koleżanki. Nasza wspólnota nie ma jeszcze swoich animatorów, więc posiłkujemy się młodymi ludźmi w wieku studenckim, którzy formują się w sąsiednich parafiach.
Podczas kolędy kilka małżeństw pytało o kręgi Domowego Kościoła. Jest to formacja dla małżonków oparta na zasadach Ruchu Światło-Życie. Mam nadzieję, że jak najszybciej miną ograniczenia i obawy związane z epidemią i uda się ukonkretnić również u nas tę inicjatywę.
Szczęść Boże!